Psy adoptowane ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Legnicy

niedziela, 3 maja 2015

Diana, Rico, Harold

 „Harold”  - piękny, silny i okazały wyżeł. Jest bardzo ładnie zbudowany, mimo tego że trafił do schroniska mocno wychudzony. Jest silnym psem potrzebującym dużo ruchu. Jego opiekun musi być człowiekiem zdecydowanym i posiadać silny charakter, dzięki któremu zdominuje tego silnego i rozbrykanego psa. Bo Harold nie miał do tej pory odpowiedniej dyscypliny dlatego zachowuje się trochę jak beztroski szczeniak o nadprzyrodzonej sile. Takiego psa trzeba odpowiednio wychować i  pokazać mu zasady których musi przestrzegać. Inaczej Harold ciągle będzie powracał do schroniska - to już jego kolejny pobyt w tym miejscu… Niestety, nieodpowiedzialni ludzie za często kierują się wyglądem zwierzęcia – dobrze zbudowany wyżeł, amstaff czy haski – można się  pochwalić przez innymi. Niestety, takie psy przeważnie są dużo bardziej wymagające od kundelków, a tego już ludzie pod uwagą nie biorą. Nie radząc sobie z ich potrzebami – przede wszystkim dynamicznym charakterem potrzebującym stale rozładowywania dużych pokładów energii – porzucają po jakimś czasie psy. Za ludzką niefrasobliwość płacą jak zawsze zwierzęta.
Adoptujmy świadomie!
 
„Rico” sympatyczny i wesoły piesek, czarny, podpalany beżowym kolorem. Jest trochę oszołomiony nowym otoczeniem i płoszy się przy zdecydowanych ruchach. Chce nawiązać kontakt z człowiekiem, być przez niego zaakceptowanym i zauważonym, jednak się z tym nie narzuca, tylko nieśmiało  czeka na reakcję odwiedzających. Trochę poszczekuje dostosowując się tym do innych psów, jednak czeka na zainteresowanie ze strony ludzi. Niepewnie również reaguje na głaskanie i pieszczoty, tak jakby wcześniej ich nie doświadczał. Powoli aklimatyzuje się w nowych warunkach i poznaje otaczającą go rzeczywistość oraz zasady jakie w niej panują. Wydaje się jakby nie mieszkał w domu, dlatego po adopcji trzeba będzie go przyzwyczaić do takich warunków. Ze względu na swój rozmiar nadaje się do zamieszkania z człowiekiem, chociaż nie będzie dla niego krzywdą jeśli będzie mieszkał w odpowiednich warunkach przy domu. Ważne jest jednak, żeby miał kontakt z człowiekiem i czuł że do kogoś przynależy. Rico oczekuje na rozsądnego właściciela, który się nim zaopiekuje i zapewni bezpieczeństwo na resztę życia.


                      *******
„Diana” – młoda i płochliwa suczka o szorstkowłosej sierści w płowym kolorze. Jest zestresowana i boi się nawiązać bliższy kontakt z człowiekiem. Na razie stoi i obserwuje, pozwala się jedynie delikatnie głaskać, lecz po chwili odsuwa się od reki. Suczka jest zdystansowana i nadal próbuje zrozumieć dlaczego znalazła się w schronisku. Jest raczej zamknięta w sobie a emocje odreagowuje obszczekując odwiedzających, tak jak robią to inne psy. Diana nie będzie suczką-przytulanką, przynajmniej na początku. Ponieważ ukrywa emocje, trudno do końca przewidzieć jaka jest naprawdę, dlatego powinna być zaadoptowana do domu w którym nie ma dzieci. Potrzebuje wsparcia człowieka i jego opieki, by poczuć się bezpiecznie i pokazać swoją naturę. Takie wrażliwe psy mogą się zupełnie nie dać poznać w warunkach schroniskowych, dopiero w domu, w stałym otoczeniu otwierają się na ludzi i świat. Dlatego tak ważna jest dla nich jak najszybsza i rozsądna adopcja. Ich psychika jest bardzo elastyczna i albo szybko można takiego pieska wyprowadzić na prostą albo może on szybko „sfiksować” w nieodpowiednich warunkach. Diana czeka na odpowiedzialnego opiekuna, który przygarnie ją bez zastrzeżeń na resztę życia.
Pamiętaj o STERYLIZACJI  - dzięki niej przyczyniasz się do ograniczenia bezdomności w przyszłości!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz