Psy adoptowane ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Legnicy

wtorek, 15 marca 2016

Leda i Samanta

„Samanta” - piękna biała suczka w beżowe łatki. Samanta urodziła w schronisku  szczeniaki i była bardzo troskliwą mamą - karmiła je bez przerwy a sama wyglądała jak szkielet. Jednak kiedy szczeniaczki zostały zabrane, szybko doszła do siebie. Fizycznie jest z nią już dobrze jednak psychicznie suczka ma traumę w stosunku do ludzi, których się boi i unika. Jest bardzo płochliwa. Nie jest groźna, obserwuje z daleka z nieśmiałą miną i macha ogonkiem, jednak nie podchodzi do głaskania i unika jakiegokolwiek fizycznego kontaktu z człowiekiem, mimo tego,  że przebywa w schronisku już od dłuższego czasu. Jej wrażliwość jest ogromna i potrzebuje dużo więcej czasu na oswojenie się z człowiekiem, a być może na zatarcie blizn po złym traktowaniu?... W schronisku się już zaaklimatyzowała i jedynie swoje emocje okazuje w stosunku do współtowarzyszki, kiedy z daleka można zobaczyć jak ładnie się ze sobą bawią. Jej płochliwość i wrażliwy charakter raczej dyskwalifikuje w jej otoczeniu dzieci, których będzie zwyczajnie się bała, lepiej żeby zajął się nią ktoś dorosły. Jej przyszły opiekun musi mieć w sobie dużo spokoju i cierpliwości, by zdobyć jej zaufanie. Samanta nie odda byle komu swojego wrażliwego serduszka, prędzej ucieknie niż da się źle traktować. Rozsądny opiekun nie da jej nikomu skrzywdzić i będzie chronić przed wszelkimi zagrożeniami, by już nigdy nie musiała się niczego bać.

„Leda” – suczka w typie wilczurowatych, raczej szczupła, w szarym kolorze. Jej charakterystyczną cechą jest brak lewego oka. Jednak mimo swojej ułomności suczka radzi sobie jak zdrowy pies. Do schroniska trafiła ze szczeniaczkami. Była troskliwą mamą i rozpaczała kiedy rozdzielono ją z maluchami, by poszły do adopcji. Zaraz została wysterylizowana. W tej chwili jest w dobrej kondycji i czeka na rozsądną adopcję przez odpowiedzialnych ludzi. Leda ma dobry kontakt z odwiedzającymi, podchodzi do krat i pozwala się głaskać. Jednak nie jest to typ pieszczotki. Bardziej interesuje ją wolność. Potrzebuje człowieka któremu będzie mogła zaufać i przy którym zazna czułości i miłości, bo wygląda na to, że do tej pory raczej tego nie doświadczyła. To pies aktywny, zadaniowy, dlatego dobrze by wymagano od niej określonych zasad, przy wykonywaniu których będzie czuła się spełniona. Z pewnością potrzebuje ruchu, więc trzeba przygotować się na długie i intensywne spacery na których będzie mogła zgubić drzemiącą w niej energię. Pamiętajmy, że dobry i grzeczny pies musi być psem spełnionym, dlatego adoptując Ledę należy wziąć pod uwagę jej potrzeby, żeby później nie być zawiedzionym.