„Piegusek” – starszy ale wesoły kundelek. Bardzo wyczekuje
człowieka i cały czas stoi czujny przy kratach. Z pozoru wydaje się stonowanym
staruszkiem, jednak przy głaskaniu uaktywnia się jego energia i potrafi skakać
do zabawy, śmiesznie przy tym podnosząc przednie łapki. Również jego chód jest
zabawny – podnosi przednie łapki znacznie wyżej niż inne psy i wygląda to tak,
jakby kłusował:) Wszystko
to sprawia, że jest bardzo pociesznym psiakiem. W swoim życiu musiał
doświadczyć złych rzeczy, ponieważ trafił do schroniska zaniedbany, wychudzony
a jego blizny na pyszczku świadczą o wielu pogryzieniach. Teraz doszedł już do
siebie i nadal chce zaufać człowiekowi. Ponieważ nie jest dużym psem i raczej
szczupłej budowy ciała, nadaje się do zamieszkania w domu. Mimo tego, że jest
staruszkiem, być może nadawałby się do domu ze starszymi dziećmi, ponieważ
drzemią w nim pokłady energii do zabawy i wygłupów. Wesoły Piegusek, potrzebuje
wesołego właściciela, który zapewni mu odpowiednią dozę rozrywki a przy tym
stworzy mu bezpieczne warunki życia. Jest to stary i doświadczony życiem piesek
który potrzebuje domu na stałe, do końca życia. Czy jest ktoś, kto pasuje do
opisu jego przyszłego opiekuna i chce poczuć się jego największą
radością?...
W schronisku od lutego 2013r.
******
„Naomi” – to wesoła i energetyczna suczka w czarnym kolorze z eleganckim białym krawatem:) Jest bardzo sympatyczna i sprawia wrażenie jakby cały czas się uśmiechała. Lubi kontakt z człowiekiem i bardzo o niego zabiega. Chce być w centrum uwagi, dlatego pcha się do rąk i chce jak najdłużej zatrzymać człowieka przy sobie. Mimo to, toleruje inne zwierzęta. Jest cały czas w ruchu i chętnie by się bawiła. Dobrym domem dla niej będzie taki, w którym oprócz ludzkiego towarzystwa zostanie jej zapewniona zabawa i długie spacery. Będzie dobrą towarzyszką dla dzieci, jednak z powodu jej średnich rozmiarów lepiej, żeby były to duże dzieci, bo małym mogłaby niechcący zrobić krzywdę w trakcie szaleństw. Naomi jest bardzo komunikatywna, dlatego nie będzie problemu z przystosowaniem jej do zasad panujących w nowym domu. Odpowiedzialny właściciel nie będzie kierował się tylko jej wyglądem, który faktycznie może zaczarować;) ale zapewni jej warunki życia odpowiednie do jej dynamicznego charakteru, bo rozsądny właściciel równa się spełniony i szczęśliwy zwierzak na całe życie.
******
„Laura” - to piękna, beżowa suczka z prawdziwą lwią grzywą wokół szyi. Do człowieka podchodzi przyjaźnie, jednak z dystansem. Boi się najmniej gwałtownego ruchu. Musiała być do tej pory zastraszana. Jednak ciekawość do ludzi coraz bardziej zwycięża i suczka powoli oswaja się z osobami poświęcającymi jej więcej czasu. Cały czas ma podkulony ogon i z nieśmiałością patrzy w oczy człowiekowi. Z tygodnia na tydzień jest jednak coraz śmielsza i nawet prosi już łapką o pozostanie przy niej dłużej. Mimo tego że należy do dużych psów, jest bardzo delikatna i leciutko muska ciałem człowieka. Jest mocno zagubiona i zamknięta w sobie. Świadczy to o jej dużej wrażliwości, co sprawia że mocno przeżywa pobyt w schronisku i panującą w nim wrzawę. Niech jej rozmiary nie zmylą nikogo, by zrobić z niej psa stróżującego! Laura potrzebuje spokojnego i raczej cichego domu. To suczka której wystarczy stały kąt i ta sama osoba w pobliżu. Na pewno z czasem będzie się coraz bardziej przytulać, najpierw jednak musi zaufać i poczuć się bezpiecznie. Najlepiej jakby trafiła do domu bez dzieci, ponieważ ich energia mogłaby ją wystraszyć i psina zamiast zabawy chowałaby się w kącie i dystansowała do ludzi. Jej opiekun musi ze spokojem i cierpliwie wprowadzać ją w zasady których miałaby przestrzegać. Laura na pewno się im podporządkuje i odwdzięczy posłuszeństwem w zamian za szansę nowego i lepszego życia.
„Naomi” – to wesoła i energetyczna suczka w czarnym kolorze z eleganckim białym krawatem:) Jest bardzo sympatyczna i sprawia wrażenie jakby cały czas się uśmiechała. Lubi kontakt z człowiekiem i bardzo o niego zabiega. Chce być w centrum uwagi, dlatego pcha się do rąk i chce jak najdłużej zatrzymać człowieka przy sobie. Mimo to, toleruje inne zwierzęta. Jest cały czas w ruchu i chętnie by się bawiła. Dobrym domem dla niej będzie taki, w którym oprócz ludzkiego towarzystwa zostanie jej zapewniona zabawa i długie spacery. Będzie dobrą towarzyszką dla dzieci, jednak z powodu jej średnich rozmiarów lepiej, żeby były to duże dzieci, bo małym mogłaby niechcący zrobić krzywdę w trakcie szaleństw. Naomi jest bardzo komunikatywna, dlatego nie będzie problemu z przystosowaniem jej do zasad panujących w nowym domu. Odpowiedzialny właściciel nie będzie kierował się tylko jej wyglądem, który faktycznie może zaczarować;) ale zapewni jej warunki życia odpowiednie do jej dynamicznego charakteru, bo rozsądny właściciel równa się spełniony i szczęśliwy zwierzak na całe życie.
******
„Laura” - to piękna, beżowa suczka z prawdziwą lwią grzywą wokół szyi. Do człowieka podchodzi przyjaźnie, jednak z dystansem. Boi się najmniej gwałtownego ruchu. Musiała być do tej pory zastraszana. Jednak ciekawość do ludzi coraz bardziej zwycięża i suczka powoli oswaja się z osobami poświęcającymi jej więcej czasu. Cały czas ma podkulony ogon i z nieśmiałością patrzy w oczy człowiekowi. Z tygodnia na tydzień jest jednak coraz śmielsza i nawet prosi już łapką o pozostanie przy niej dłużej. Mimo tego że należy do dużych psów, jest bardzo delikatna i leciutko muska ciałem człowieka. Jest mocno zagubiona i zamknięta w sobie. Świadczy to o jej dużej wrażliwości, co sprawia że mocno przeżywa pobyt w schronisku i panującą w nim wrzawę. Niech jej rozmiary nie zmylą nikogo, by zrobić z niej psa stróżującego! Laura potrzebuje spokojnego i raczej cichego domu. To suczka której wystarczy stały kąt i ta sama osoba w pobliżu. Na pewno z czasem będzie się coraz bardziej przytulać, najpierw jednak musi zaufać i poczuć się bezpiecznie. Najlepiej jakby trafiła do domu bez dzieci, ponieważ ich energia mogłaby ją wystraszyć i psina zamiast zabawy chowałaby się w kącie i dystansowała do ludzi. Jej opiekun musi ze spokojem i cierpliwie wprowadzać ją w zasady których miałaby przestrzegać. Laura na pewno się im podporządkuje i odwdzięczy posłuszeństwem w zamian za szansę nowego i lepszego życia.
*******
„Pepsi” - to piękna, czarna,
podpalana suczka o charakterystycznych dużych uszach, które dodają jej
niesamowitego uroku. Jest zawstydzona i dystansem podchodzi do ludzi, chyba że
poświęci się jej więcej czasu. Wtedy prosi o głaskanie i przytulanie. Jest
raczej dużym psem jednak ma delikatną budowę - to taka baletnica na smukłych
łapkach, które równiutko ustawia do zdjęcia:) Pepsi jest raczej zamknięta w
sobie i nie okazuje emocji każdemu przechodzącemu, raczej boi się ludzi. Jednak
kiedy zaufa i poczuje na sobie uwagę człowieka zaczyna się wstydliwie
przymilać. To młoda suczka, która szybko przyswoi zasady jakich będzie się od
niej wymagać. Jej wrażliwość świadczy o tym, że nie będzie krnąbrnym psem a
raczej uległym i spokojnym. Potrzebuje opiekuna który nade wszystko zapewni
jej stałość i bezpieczeństwo. Być może
będzie nadawała się do domu z większymi dziećmi, które będą się z nią spokojnie
bawić i nie podnosić głosu. Suczka potrzebuje przewodnika w tym brutalnym dla
zwierząt świecie, który nie da jej zrobić krzywdy a także nie narazi ją na
ciężar niepotrzebnej ciąży i wysterylizuje.
******
„Pusia” - jest miłą staruszką, która na starość została oddana do schroniska. Suczka ma puszystą i miłą w dotyku sierść w czarnym kolorze i jest podpalana od spodu. Jest pozytywnie nastawiona do człowieka, nie boi się go i z ciekawością podchodzi do krat, by się przywitać. Lubi być głaskana ale z umiarem. Pusia nie ma już żadnych wymagań oprócz spokojnego i stałego domu. By być szczęśliwą wystarczył by jej kąt z miękkim posłaniem. Najlepiej pasowałaby do osoby samotnej przy której mogłaby sobie żyć i cieszyć sie samym jej towarzystwem. Potrzebuje spokoju, dlatego wystarczą jej krótkie wyjścia na dwór zamiast długich spacerów.
******
„Pusia” - jest miłą staruszką, która na starość została oddana do schroniska. Suczka ma puszystą i miłą w dotyku sierść w czarnym kolorze i jest podpalana od spodu. Jest pozytywnie nastawiona do człowieka, nie boi się go i z ciekawością podchodzi do krat, by się przywitać. Lubi być głaskana ale z umiarem. Pusia nie ma już żadnych wymagań oprócz spokojnego i stałego domu. By być szczęśliwą wystarczył by jej kąt z miękkim posłaniem. Najlepiej pasowałaby do osoby samotnej przy której mogłaby sobie żyć i cieszyć sie samym jej towarzystwem. Potrzebuje spokoju, dlatego wystarczą jej krótkie wyjścia na dwór zamiast długich spacerów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz