Psy adoptowane ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Legnicy

środa, 2 kwietnia 2014

Mela

„Mela”to drobniutka, beżowa suczka. Do tej pory nie może odnaleźć się w schroniskowych warunkach – w jej oczach widać jedno wielkie przerażenie. Siedzi przy kratach i nie może zrozumieć co się stało, że tu trafiła. Nie macha ogonkiem, zupełnie nie szczeka, tylko czeka rozpaczliwie na dobrego człowieka, który zapewni jej dom i już nigdy nie opuści. Jest zamknięta w sobie i sparaliżowana strachem – jej ogonek cały czas jest podwinięty pod siebie. Kiedy poświęci się jej chwilę i usłyszy spokojny głos - zaczyna tulić się rozpaczliwie do rąk i sprawia wrażenie, że jedyne czego chce, to wskoczyć człowiekowi na ręce i się w nich schować. Zaczyna wtedy popiskiwać i patrzeć w oczy z nadzieją, że się ją już zabierze. Suczka jest bardzo wrażliwa i spokojna. Nie będzie wymagała wiele poza poczuciem bezpieczeństwa u boku swojego-jedynego człowieka. Jej właścicielem powinna być osoba równie spokojna i opanowana. Najlepiej będzie się czuła w domu, w którym nie za dużo się dzieje a życie toczy się według tych samych zasad. Jej właściciel zyska wiernego i  oddanego przyjaciela, którego wdzięczność będzie odczuwał do końca życia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz